W małej miejscowości, w jednym z domów, rozegrała się dramatyczna scena, która mogła zakończyć się tragicznie, gdyby nie szybka interwencja sąsiadki i policji. Zaniepokojona kobieta usłyszała niepokojące odgłosy dobiegające z domu starszej sąsiadki i natychmiast zgłosiła to policji. Funkcjonariusze, nie zwlekając, przybyli na miejsce, by sprawdzić sytuację.
Podejrzane krzyki i brak odpowiedzi
Po dotarciu na miejsce, policjanci zastali zamknięte drzwi i brak odpowiedzi na głośne pukanie. W obawie o zdrowie seniorki, zdecydowali się na obejście budynku, co pozwoliło im dostrzec zapalone światło i cień leżącej postaci przez okno. Gdy zapukali w szybę, usłyszeli błagalny krzyk kobiety, która nie mogła wstać z podłogi.
Decyzja o wejściu siłowym
Bez chwili wahania, funkcjonariusze postanowili działać. Wyłamali zamek, by dostać się do środka. Po wejściu do domu, w łazience zastali 80-letnią kobietę, leżącą na podłodze, wokół której rozlewała się woda z niezakręconego kranu. Sytuacja była niebezpieczna, ponieważ w pobliżu znajdowały się urządzenia elektryczne, co mogło doprowadzić do porażenia prądem.
Pomoc w krytycznym momencie
Policjanci działali błyskawicznie, przemieszczając seniorkę w bezpieczne miejsce. Udzielili jej pierwszej pomocy przedmedycznej, okrywając ją ubraniami znalezionymi w domu, aby zapobiec wychłodzeniu. Kobieta wyjaśniła, że jej syn wyszedł z domu kilka godzin wcześniej, a ona sama upadła w łazience, tracąc przytomność na skutek nagłego zawrotu głowy.
Przypadek, który mógł skończyć się tragicznie
Po odzyskaniu świadomości, kobieta próbowała wzywać pomoc, lecz była zbyt osłabiona, by jej głos mógł być usłyszany. Dopiero intensywne krzyki zwróciły uwagę sąsiadki, która zaalarmowała służby. Dzięki szybkiej reakcji policjantów i czujności sąsiadki, seniorka została przewieziona do szpitala przez zespół ratowników medycznych, co zapobiegło potencjalnej tragedii.
To wydarzenie jest przykładem, jak ważna jest sąsiedzka czujność i gotowość do działania w sytuacjach kryzysowych. Dzięki tej współpracy udało się uratować życie 80-letniej kobiety.
Źródło: KPP Siemiatycze