W ostatnich dniach doszło do dwóch poważnych incydentów drogowych, które ponownie zwróciły uwagę na problem jazdy pod wpływem alkoholu oraz dostosowywania prędkości do warunków drogowych. Te wydarzenia są przestrogą dla wszystkich kierowców, by zawsze podejmować rozsądne decyzje za kierownicą.
Niebezpieczne incydenty w Skiwach
W miejscowości Skiwy, policjanci zatrzymali kierowcę forda, który jechał z prędkością przekraczającą dozwolone ograniczenie o ponad 30 km/h. Podczas rutynowej kontroli, funkcjonariusze wyczuli od niego silny zapach alkoholu. Badanie alkomatem nie pozostawiło wątpliwości – mężczyzna miał 2 promile alkoholu we krwi. W wyniku tych ustaleń, kierowca stracił prawo jazdy i czeka go postępowanie sądowe. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Wypadek w Zalesiu
Kolejny niebezpieczny incydent miał miejsce w Zalesiu. Kierowca BMW, 22-letni mężczyzna, stracił kontrolę nad samochodem i uderzył w drzewo przy drodze. Z poważnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala. W celu ustalenia jego stanu w chwili wypadku, pobrano od niego krew do analizy na obecność alkoholu. Ostateczna odpowiedzialność karna będzie zależna od wyników tych badań.
Apel do kierowców
Policja apeluje do wszystkich użytkowników dróg o zachowanie rozwagi i respektowanie przepisów ruchu drogowego. Bezpieczeństwo na drodze jest w naszych rękach, dlatego tak ważne jest, aby nie zasiadać za kierownicą po spożyciu alkoholu oraz dostosowywać prędkość do panujących warunków. W przypadku zauważenia osób próbujących prowadzić pojazd pod wpływem alkoholu lub zachowujących się niebezpiecznie, należy niezwłocznie powiadomić odpowiednie służby. Prosta reakcja może uratować życie.
Źródło: KPP Siemiatycze